13 marca 2013

Na głos

 

Aneta Łastik zwraca uwagę, jak ważna jest praca każdego człowieka z jego wewnętrznym dzieckiem - tym, które jest w każdym z nas i oddziałuje na nasze dorosłe życie, czy mamy tego świadomość, czy nie. 

To wewnętrzne dziecko reaguje według schematów wyuczonych w dzieciństwie - często są one destrukcyjne i potrafią wiele w życiu namieszać.

Ważne, abyśmy jako osoby dorosłe wzięli pełną miłości odpowiedzialność za tę część nas samych, która z domu rodzinnego wyniosła pewien zestaw nie zawsze budujących przekonań i całą gamę towarzyszących im emocji. 

Aneta Łastik proponuje, by z wewnętrznym dzieckiem pracować na głos, to znaczy mówić do niego nie tylko w myślach i w wyobraźni, ale także znaleźć czas i przestrzeń na rzeczywistą, głośną rozmowę z tą dziecięcą częścią nas samych.

W ten sposób należy:
- wyrażać wewnętrznemu dziecku miłość, akceptac, zachwyt i uznanie,
- planować z nim dzień (zwłaszcza, jeżeli mamy coś trudnego do wykonania, z czym nie czujemy się pewnie i komfortowo),
- zapewniać to dziecko, że nie musi się bać, bo go nie pozwolimy nikomu skrzywdzić.

I ja zachęcam, by w przestrzeni swojego wnętrza odnaleźć dziecko, potraktować je poważnie i zacząć z nim na głos rozmawiać: o radosnych i trudnych momentach dzieciństwa; o emocjach, które towarzyszyły różnym zdarzeniom; o marzeniach i planach na przyszłość. 

Mówić do niego na głos - po to by usłyszeć jego głos

I nie bać się płaczu, skargi czy długich momentów milczenia... Cierpliwie czekać, aż w końcu przemówi...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz