22 września 2014

Nowy adres!

Z przyjemnością oznajmiam, że od dzisiaj DoM - Dobre Miejsce posiada nowy adres:


To więcej niż blog! Zajrzyj koniecznie! Zapraszam! 

16 lipca 2014

Długopis i kartka papieru


Wyobraź sobie, że zostałeś zaproszony na warsztat pod dość enigmatycznym tytułem "Sens życia" lub "Ścieżka Twojego rozwoju". Prowadzący wręcza Ci długopis i białą kartkę papieru (klasyczny format A4), a ty możesz z nimi zrobić, co zechcesz. Trener wychodzi z sali, zapowiadjąc, że wróci o godzinie, na którą jest przewidziany koniec warsztatu. No może pół godziny wcześniej, by ewentualnie ci odważniejsi mogli się podzielić efektami swojej pracy i obserwacjami dotyczącymi wykonywanego ćwiczenia.

Co robisz?

a) wypisujesz na kartce listę Twoich mocnych stron, którą potem powiesisz na lodówce,
b) strasz się określić swoje cele na najbliższy rok - wszak zapisanie, to pierwszy krok do realizacji,
c) tworzysz minimalistyczną laurkę dla bliskiej Ci osoby, wypisując rzeczy, za które jesteś jej wdzięczny,
d) składasz z kartki samolot, który ma być od tej pory metaforą Twojej niezależności,
e) inne ... (wpisać w komentarzu!)

***

Wymyśliłam ten szalony quiz (pół żartem-pół serio), by zainaugurować w pracowni zapowiadany już niedawno projekt PAPER LOVE.

Czyż nie wydaje się Wam, że długopis i kartka papieru to podstawowy, najprostszy i zarazem uniwersalny zestaw narzędzi do samorozwoju?

12 lipca 2014

Czasem


"Czasem zwolnić 
oznacza zrobić milowy krok naprzód." 

(Małgorzata Musiał,
której bloga polecałam kiedyś w spiżarni)

fot. Krzysztof Wieczerzak

Bardzo podoba mi się to zdanie. Wyrywając je z kontekstu, w którym padło, przyznaję, że kiedyś podkreśliłabym w nim słówko "zwolnić", a ostatnio kładę akcent na "czasem".

Bo nie warto zwalniać, jeśli to oznacza odkładać siebie na później.

Może nie trzeba bać się szybkiego tempa wzrostu.

Pod warunkiem, że ma się odpowiednie wsparcie.

10 lipca 2014

Pościel


Zbieram dziś ze sznurka pościel.
Świeżo wyprana.
Nagrzana słońcem.
Wieje wiatr.
Otula mnie całą w jej lipcowy zapach.
Myślę o wszystkich snach, które będzie można w niej wyśnić.

Cudownie będzie to kiedyś robić dla gości w moim Ośrodku.
Przygotowywać pościel, która przyjmie ich senność.

Delikatnie gładzić ręką prześcieradło.
Poprawiać poduszki i kołdrę.
Dobierać kolor pledu.

Ścielić.
Dbać o cielesność.
To z niej wykluwają się sny...

9 lipca 2014

Buduj relacje


Witam Cię na blogu, którego piszę po to, by inspirować Cię do
TWÓRCZEJ PRACY NAD WNĘTRZEM.

Wierzę, że rozwijamy siebie najlepiej, 
wtedy gdy robimy to
z innymi,
poprzez innych
i dla innych.

Dlatego zachęcam Cię do tego,
byś współtworzył to miejsce.

Zostawiając komentarz i dzieląc się 
swoją opinią, przemyśleniami, doświadczeniem,
budujesz tę przestrzeń.

Pragnę rozwijać się tutaj razem z Tobą!

Otwieraj okna i drzwi


Potraktuj każdego posta jak okno
które poprowadzi Cię w głąb 
tego bloga i mojej wizji rozwoju, 
ale także da Ci możliwość 
zajrzeć w głąb Twojego wnętrza

Jeśli odejdziesz stąd choć trochę 
pokrzepiony, zainspirowany i zmotywowany 
do tego, by twórczo i świadomie żyć,
moja misja będzie się spełniać.

Jednocześnie zapewniam, że jestem otwarta 
na wszelkie formy współpracy. 

Oferuję przede wszystkim:

- korektę i redakcję tekstów,
- artykuły o tematyce rozwojowej,
- recenzje książek,
- prowadzenie warsztatów, szkoleń i spotkań,
- wykłady i prelekcje,
- indywidualne konsultacje i porady,
- rozmowę na głębszym poziomie...

Jeśli moja pracowitość, empatia i kreatywność 
mogą Ci się na coś przydać, 
zapraszam- skontaktuj się ze mną:

m.m.wieczerzak@gmail.com

Pracuj nad wnętrzem


Wnętrze człowieka jest jak dom
Możesz czuć się w nim dobrze albo ciągle z niego uciekać.
Może być uporządkowane i funkcjonalne - 
- dające poczucie bezpieczeństwa. 
Albo zaniedbane i zrujnowane - 
- chylące się ku upadkowi. 

Jedno jest pewne.
Bardzo dużo zależy od jego właściciela!!!

W ramach mojego bloga 
(a więc w wirtualnych murach tego DoM-u), 
chcę Cię zachęcać do dzielnego wzięcia życia w swoje ręce. 
W tym sensie jest to blog rękodzielniczy.

Namawiam Cię do tego, 
byś twórczo pracował nad swoim wnętrzem. 
Buduj je, ulepszaj, upiększaj. 
Odkryj jego możliwości. 
Uporządkuj, jeśli trzeba. 
W tym sensie jest to blog wnętrzniarski


Wpisy na blogu uporządkowane są według kategorii,
będących nazwami pomieszczeń.
Ich nazwy znajdziesz też na pasku bocznym.


KUCHNIA, SYPIALNIA, ŁAZIENKA, GARDEROBA
Zajrzyj tam, jeśli chcesz rozwijać  
świadomość potrzeb swojego ciała
To, jak jesz, śpisz, myjesz się czy ubierasz, 
jest podstawą Twojego dobrostanu. 
Kształtuj w sobie cnotę u-ważności,
 o której pisałam kiedyś tutaj.


SALON
Zapraszam Cię tam, jeśli potrzebujesz 
odpocząć
delektując się fragmentem dobrej literatury, 
słuchając kawałka muzyki, 
oglądając piękny obraz czy urywek ciekawego filmu. 
To miejsce, gdzie możesz zetknąć się nie tylko z odrobiną kultury
ale także cieszyć się ze mną zwykłym-niezwykłym wspólnym czasem  -
- przy kawie, herbacie, soku z malin czy kubku gorącego kakao.


POCZEKALNIA
Przyda Ci się chociaż krótki pobyt w tym pomieszczeniu przejściowym,
jeśli jesteś na etapie zmiany.
Nazwałam je tak, bo chcę w nim dzielić się z Tobą 
moimi przemyśleniami na temat upływu czasu i znaczenia,
 jakie ma zarówno cierpliwość, jak i gotowość do działania.  
W mojej poczekalni można zerknąć na zegarek
zatrzymać się i przejrzeć się w lustrze
być świadkiem albo uczestnikiem ważnej i nieprzypadkowej rozmowy, 
znaleźć informacje, które tak jak rozkład jazdy
pomagają zorientować się, jakie są możliwe drogi na przyszłość...  


 PRACOWNIA
Zachęcam Cię do korzystania z niej, jeśli potrzeba Ci
konkretnych narzędzi do rozwoju
Realizuję w niej różne projekty. 
Pierwszy z nich - iście wnętrzniarski - to ALFABET UCZUĆ,
a więc artykuły poświęcone konstruktywnemu przeżywaniu emocji 
(zwłaszcza tych trudnych i mniej przyjemnych). 
Drugi (w przygotowaniu) - iście rękodzielniczy - to PAPER LOVE, 
czyli inspiracje na temat tego, jakie cuda możesz zdziałać w swoim życiu 
dzięki ołówkowi i czystej kartce papieru (już niebawem!).


 BIBLIOTEKA
Zaglądaj w to miejsce, jeśli szukasz 
rozwojowej lektury
Tam znajdziesz moje recenzje książek, 
które pomagają żyć, 
lub cytaty, których mądrość, zachęci Cię, 
by sięgnąć do wartościowych źródeł.


POKÓJ DZIECIĘCY
Bywaj tu często, jeśli chcesz  
poprawić swoje relacje z Twoim dzieckiem 
(także tym wewnętrznym, które nosisz w sobie). 
Dowiesz się tam, jak być (także dla siebie) dobrym rodzicem,
jak pielęgnować w sobie dziecięcą ufność i wrażliwość 
oraz jak - będąc dorosłym - realizować dziecięce marzenia. 


SPIŻARNIA
Zajrzyj do niej, jeśli szukasz 
krzepiącej inspiracji
Gromadzę tam linki do ciekawych stron. 
Traktuję je jako pokarm na wypadek wewnętrznego głodu i kryzysu, 
choć nic nie stoi na przeszkodzie, 
by ze spiżarni korzystać także w porze owocnego lata.
Chętnie dzielę się swoimi zapasami, a wymiana mile widziana.


 STRYCH
Zapraszam Cię tam, jeśli chcesz  
pielęgnować wspomnienia i troszczyć się o marzenia
Tam w kufrach, pakach i skrzyniach  przechowuję cenne pamiątki 
i skrywam urokliwe rzeczy, pełne znaczenia. 
Pokazuję je z błyskiem w oku i zachęcam do gromadzenia swoich. 

Rozgość się

    
 Jeśli szukasz kreatywnych rozwiązań, 
po to by rozwijać siebie jako człowieka, 
to zapewniam Cię, że trafiłeś w Dobre Miejsce.

Znajdziesz tu wiele cennych refleksji, 
które pomogą Ci zastanowić się nad swoim życiem 
i uczynić jeszcze bardziej sensownym i wartościowym.

Chciałabym dzielić się z Tobą 
moim afirmatywnym spojrzeniem na świat 
i zapewniam Cię, że nie jest to tylko pusty optymizm. 
Życie bywa trudne, ale zawsze jest darem, 
który warto wciąż głębiej odkrywać i rozwijać. 
Jak zapakowany prezent...

Rozgość się więc wśród aktualnych wpisów, 
poszperaj w archiwum, 
pozaglądaj do różnych 
POMIESZCZEŃ (!!!)
Jeśli Ci się tu spodoba, 
możesz  za-DoM-owić się na dobre 
i zostać obserwatorem bloga. 
Zachęcam, byś w moim imieniu, 
zapraszał tutaj innych.  

Jeśli chcesz poznać bliżej ideę, 
która przyświecała mi przy tworzeniu bloga, 
zajrzyj do poniższych wpisów:

26 czerwca 2014

Dzisiaj!

 (Mt 6, 5-15)


Słowa codziennego pacierza mogą spowszednieć. Często odmawiane stają się utartą rutyną, pozbawioną głębszego przeżycia czy odkrywczej refleksji.

Bardzo dotknął mnie jednak ostatnio jeden werset modlitwy "Ojcze nasz", zwanej też Modlitwą Pańską (wszak polecił ją odmawiać Apostołom sam Jezus).

Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj (...).

To, co jest najbardziej uderzające, to owo kończące frazę "dzisiaj". Nie musimy się martwić o daleką przyszłość. Ważne jest to, co tu i teraz. W relacji z Bogiem możemy w spokoju, wdzięczności i zaufaniu przeżywać życie z dnia na dzień. I nie jest to lekkomyślność, lecz forma zawierzenia.

Co więcej, mamy Go prosić o to, co tak zwyczajne, jak "chleb nasz powszedni". Wszystkie te nasze - pełne znoju i trudu czasami - sytuacje codzienne w domu, w pracy, w relacjach z najbliższym otoczeniem. To właśnie jest cenne, to ma nas karmić. Zwyczajność, która z Bogiem staje się uświęcona. Pod nią, jak pod opłatkiem, ukryty może być Chrystus, który naszą codzienność potrafi przemieniać w coś wartościowego. Przeistoczenie - trzeba w to uwierzyć.

To "dzisiaj" ma dla mnie jeszcze inny sens. Znajdywanie czasu na modlitwę jest nieustająca walką. Wyzwaniem, które trzeba podejmować ciągle na nowo. Nie zniechęcać się, jeśli wczoraj, przedwczoraj, a może nawet przez cały ostatni tydzień, miesiąc, rok się nie udawało. Nie zamartwiać się też o jutro - czy podołam. Liczy się dziś!

Tak długo nie pojawiał się w moim blogowym Namiocie żaden nowy wpis, bo ta walka i dla mnie jest bardzo trudna i ciągle ulegam pokusie, że w przyszłości na pewno stworzę lepszego posta. Za jakiś czas - dokładniej się przygotuję, wymyślę coś bardziej poruszającego, będę bardziej autentyczna... W rezultacie od roku nie opublikowałam w Namiocie nic!

Dziś przerywam to wycofane milczenie. Dziś! 

Bo modlitwa, myślenie o sprawach Bożych, kontemplacja to nie głowa strzelająca ciągle nowymi, powalającymi na kolana, pomysłami. To nawet nie serce lewitujące nad ziemią i szukające ciągle nowych wrażeń emocjonalnych.

To przede wszystkim wysiłek woli i wierność na co dzień. Dziś!