17 lutego 2013

Cyrk motyli

Tym razem w salonie zapraszam do wspólnego obejrzenia krótkiego filmu.

Nie mogę napisać, że jest lekki i łatwy. Warto jednak przedrzeć się przez trudny początek, bo przesłanie jest bardzo bogate. Film o "pięknie, które może powstać z popiołów". Poza tym urzekł mnie muzyką i kilkoma detalami. Polecam.


A przy okazji - gorąco zapraszam Was do pisania komentarzy. Podzielcie się Waszymi wrażeniami z filmu. Zależy mi na tym, żeby w DoM-u słychać było Wasze głosy.   

4 komentarze:

  1. Obejrzałam wczoraj - rzeczywiście, pięknie nakręcony! Ciekawa jestem, które detale urzekły Ciebie? Może część mamy wspólnych:)Swoją drogą - główny aktor został niedawno ojcem!
    http://i.imgur.com/T2Q7H39.jpg
    niezły cyrk! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, cyrk na skrzydłach - bym powiedziała. :)

    Z detali, które mnie poruszyły - oczywiście słoik z gąsienicą i ten chłopczyk - jego twarz... Zauważyłam też, gdy po raz drugi oglądałam, jak ten chłopczyk karmi głównego bohatera popcornem podczas jednego z pokazów. Taki smaczek. No i w ogóle - te jadące samochody na początku i w środku filmu, z żółtymi kwiatami w prawym rogu ekranu - piękne ujęcie, choć jak się o tym pisze, to wszystko brzmi tak płasko. Mimika twarzy głównego bohatera mnie rozbraja - jego uśmiech - cudowny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Weszłam na bloga po "promocji" na konferencji Sukces na wysokim obcasie ;) I to nie był przypadek :)Czytam posty, a tu nagle taka perełka. Ten filmik naprawdę mnie poruszył, jest inspirujący, wzruszający, zachwycający. Więcej takich inspiracji pani Moniko poproszę!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo się cieszę, Pani Alicjo, że znalazła tu Pani coś dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń